Wymiana ciuchowa u znajomych jest świetną rzeczą, można wywietrzyć sobie szafy, zrobić przy okazji porządek i wejść w posiadanie nowych-starych rzeczy. Ja tak właśnie stałam się właścicielką dwóch drewnianych bransoletek. Całkiem zwyczajnych, z surowego drewna, ale z wielkim potencjałem :)
I tak własnie na jednej z nich zamieszkał żar ptak w wersji mini :)
Bransoletka ręcznie malowana. Na koniec muśnięta lakierem o pełnym połysku.
Bransoletka bierze udział w wyzwaniu Kreatywnego Kufra. Trzymajcie kciuki :)